Trądzik różowaty – objawy

Jedną z najbardziej uciążliwych i przewlekłych chorób skóry jest z pewnością trądzik różowaty. To specyficzne schorzenie ujawnia się najczęściej w wieku dojrzałym i jest niezwykle trudne do wyleczenia. Niekorzystnie wyglądające zmiany fizyczne i związane z tym złe samopoczucie psychiczne, wszystko to powoduje nieleczony trądzik różowaty, objawy jego są na tyle charakterystyczne, że nie da się ich zlekceważyć. Kiedy zauważymy na skórze głowy, karku oraz okolicach uszu i nosa podejrzane zaczerwienienia, to najlepiej od razu udać się do lekarza, nawet pierwszego kontaktu, który zdiagnozuje ewentualną chorobę. Pierwszą rzeczą, która powinna wzbudzić nasz niepokój, jest pojawienie się tendencji do rumienienia się, szczególnie w chwilach zdenerwowania lub stresu, co charakteryzuje właśnie trądzik różowaty, objawy te są często mylone ze zwykłym trądzikiem, a nawet z alergią lub poparzeniem słonecznym (o takich sytuacjach i potencjalnych wyjściach z nich tutaj: https://acnerose.pl/). Rumień ten z czasem się utrwala, a na skórze pojawiają się wyraźnie popękane naczynka krwionośne, nieestetyczne pajączki, a w okolicach nosa można zaobserwować swędzące grudki i krostki. Choroba może również przyjąć bardziej skrajne formy, podczas których dochodzi do znacznego rozrostu gruczołów łojowych, zmieniającego nawet rysy twarzy. Występujące objawy można podzielić według najczęściej spotykanych postaci trądziku różowatego. W pierwszej pojawia się nawracający rumień w środkowej części twarzy i popękane naczynka krwionośne, a stan taki utrzymuje się kilkanaście minut i zanika. Kolejny rodzaj charakteryzuje się trwałymi zmianami w postaci zaczerwienienia i drobnych krostek oraz guzków. Najcięższe objawy to stały rumień i obrzęk całej twarzy, nierówna powierzchnia skóry z pogrubieniami zlokalizowane w okolicach łuków ocznych, nosa, czoła i uszu. Powodują one niekorzystne zmiany w wyglądzie, a czasami towarzyszy im również pieczenie oczu, nadwrażliwość na światło oraz zapalenie spojówek. Absolutnie nie należy ich lekceważyć i stale przyjmować leki łagodzące objawy, ponieważ każdy nawrót choroby przebiega o wiele gwałtowniej i może spowodować trwałe, nieodwracalne zmiany.